piątek, 7 stycznia 2011

Matka ośmioraczków ma juz 14 dzieci poczętych metodą in vitro !!

Chciałabym abyście przeczytali szokujący artykuł opowiadający historie kobiety z Kalifornii która w 2009 roku urodziła ośmioraczki poczęte metoda in vitro , ponadto ma już sześcioro dzieci które także zostały poczęte metodą pozaustrojową.


Matka,Nadya Suleman  poleciła implantować zarodki pozostałe po poprzednich zapłodnieniach in vitro, ponieważ nie chciała zgodzić się na ich zniszczenie.
Angela Suleman powiedziała, że jej córka zdecydowała się na zapłodnienie in vitro, ponieważ nie mogła zajść w ciążę w sposób naturalny. Nadya jest samotną matką i nie ma zamiaru wychodzić za mąż. Babcia powiedziała też dziennikowi "Los Angeles Times", że ojcem wszystkich dzieci jest ten sam "dawca", ale nie ujawniła jego tożsamości.


Nadya  skończyła w 2006 roku studia na Uniwersytecie Stanowym Kalifornii; jej specjalizacja to rozwój dzieci i nastolatków. Rzeczniczka uczelni poinformowała też, że Nadya podjęła wiosną studia magisterskie z "doradztwa psychologicznego".
Wiadomość o tym, że wszystkie 14 dzieci Nadyi zostało poczęte in vitro, wywołało w USA ożywioną dyskusję. Niektórzy lekarze byli zdziwieni tym, że jako matce szóstki dzieci zaoferowano jej kolejną terapię bezpłodności; inni - wstrząśnięci faktem, że zdecydowano się implantować tak wiele embrionów.
Dzieci - sześciu chłopców i dwie dziewczynki, przyszły na świat przez cesarskie cięcie w poniedziałek. Przy porodzie, który trwał zaledwie pięć minut, asystował 46-osobowy zespół lekarzy i pielęgniarek. Po urodzeniu dzieci ważyły od niecałego 0,5 kilograma do 1,36 kg.
Po raz ostatni żywe ośmioraczki  urodziły się w USA w 1998 roku w Houston. Jedno z dzieci zmarło tydzień później.
 Przydatny link :
Interesuje mnie co sadzicie o tym wydarzeniu ?. Czy sadzicie ze kobieta postąpiła rozsądnie implantując zarodki z pozostałych zapłodnień?. Jak sadzicie dlaczego kobieta decyduje się na kolejne zabiegi in vitro: wynika to z chęci sławy  która zyskała niewątpliwie  , posiadania  dzieci , a może jest to już nałóg ??. Może macie inne pomysły :)  


Nadya Suleman ze swoimi ośmioma pociechami.
      

Przydatny link

9 komentarzy:

  1. Choroba psychiczna.
    Zapomniałaś dodać, że jest to psychofanka Angeliny Jolie. Robi wszystko by się do niej upodobnić, także w liczbie dzieci. A pieniądze, które dostaje, przeznacza na operacje plastyczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym nie widział komentarza powyżej, byłbym nawet za nałogiem, i jazdą na krawędzi - to na 100% nie jest ani bezpieczne, ani etyczne. Nie wydaje mi się że jest w stanie wychować aż tyle dzieci. Za to w świetle zaistniałych faktów powiem że: ona jest po po po ....ona. Dziękuję dobranoc.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sześcioro dzieci i jeszcze jej mało?? Nie postąpiła zbyt rozsądnie poddając się kolejnemu zabiegowi. Czy to nałóg? Raczej chęć sławy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Głupota stuprocentowa głupota ludzka. Zgadza się z resztą. Takiej ilości dzieci samotna matka nie jest w stanie wychować i obdarować każde miłością i ciepłem. Dzieci to nie rzeczy, nie można ich kolekcjonować!

    OdpowiedzUsuń
  5. skąd sie biorą tacy ludzie? ;| za in-vitro jestem jeśli to ma być ostatnia szansa by ktoś mógł mieć dziecko a nie chce go np adopotwać , ok , jego wybór ale ona jest chora a skoro jest chora to nie powinna mieć tylu dzieci pod swoją opieką

    OdpowiedzUsuń
  6. oblecha, musi miec paskudne cialo i pewnie typiara chce zalozyc druzyne pilkarska i z niej czerpac zyski, temu tak sie rozmnaza, w sumie kto co lubi ;}

    OdpowiedzUsuń
  7. o matko, jak ona dała z tym brzuchem radę? masakierka. Nie powinna tego robić, mimo tego że może kocha dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  8. oo szok ;p ciekawe co ona ma w głowie... Domowe przedszkole :D

    OdpowiedzUsuń